Szczęść Boże Ojcze, na początku zapytam … jakie refleksje ma Ojciec po rekolekcjach wygłoszonych w naszej parafii św. Brata Alberta w Iławie?
O. Waldemar – To były moje szóste rekolekcje w Wielkim Poście 2025 r. Pierwszy raz głosiłem rekolekcje w Iławie. Od początku zaskoczył mnie ładny i duży kościół. Zaskoczeniem była też liczba kapłanów posługujących w parafii. W rekolekcjach uczestniczyło sporo wiernych a ławki były prawie zapełnione. Rzuca się w oczy porządek i spokój – to znaczy, że parafia jest dobrze prowadzona. Doświadczyłem bardzo miłego przyjęcia ze strony ks. proboszcza Mariana Florka i pozostałych księży. Miłym zaskoczeniem byli również diakoni. Rekolekcje rozpoczął mój współbrat o. Grzegorz Jaroszewski – za co mu dziękuję. Dzieci uczestniczące w rekolekcjach szkolnych zachowywały się dobrze i słuchały z uwagą nauk rekolekcyjnych.
Jaką na co dzień pełni Ojciec służbę dla Kościoła?
Na co dzień mieszkam i posługuję w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Skarżysku-Kamiennej (Diecezja Radomska). Jestem misjonarzem-rekolekcjonistą głoszącym słowo głównie w Polsce, ale i za granicą. Misjonarz ludowy (bo takim jestem) głosi misje w parafiach. Od kilkunastu lat głoszę również rekolekcje intronizacyjne Najświętszego Serca Pana Jezusa. Jestem również opiekunem ogólnopolskim tych wspólnot. Kiedy jestem w klasztorze pomagam w parafii przez sprawowanie sakramentów oraz głoszenie homilii i kazań. Piszę również doktorat o ww. wspólnotach intronizacyjnych.
Dlaczego w swoim powołaniu, wybrał Ojciec właśnie zgromadzenie Redemptorystów?
Powołanie jest zawsze konkretne – do jednego miejsca. Ja odczytałem swoje jako powołanie do bycia misjonarzem redemptorystą. Nie ma powołania do kilku miejsc. Zawsze pociągała mnie posługa słowa – głoszenie Dobrej Nowiny i obfitego Odkupienia – a to jest charyzmat mojego zgromadzenia.
Głównym charyzmatem Redemptorystów jest właśnie głoszenie Słowa Bożego, ale Ojca zgromadzenie jest znane z wielu innych dzieł, może w któreś z nich było dane Ojcu się angażować?
Jako kleryk miałem miesięczną praktykę w Radiu Maryja. Byłem krótko wychowawcą w naszym seminarium duchownym w Krakowie. Przez kilka lat, razem z dwójką moich współbraci, byłem odpowiedzialny za powołania do redemptorystów. Przez kilka lat uczyłem również w różnych szkołach, co dużo mi dało dla owocnego głoszenia słowa.
Gdyby miał Ojciec wskazać najważniejszy moment w swoim życiu …?
Nie mam wątpliwości, to 15 sierpnia 2004 r. – dzień w którym złożyłem śluby wieczyste w Zgromadzeniu Najświętszego Odkupiciela. Kolejne ważne daty w moim życiu są konsekwencją tego wyboru Chrystusa na wieczność. Nigdy nie żałowałem tej decyzji, a każdy upływający rok życia jest tego potwierdzeniem.
Co Ojciec robi w wolnych chwilach, (hobby, pasje) ?
W wolnych chwilach lubię spacerować, jeździć rowerem górskim, zwiedzać naszą piękną Ojczyznę i zgłębiać jej niezwykłą historię. Najbardziej lubię lekturę Biblii, czytam dużo polskiej i zagranicznej literatury. Jestem zafascynowany polską mistyczką Czcigodną Służebnica Bożą Rozalią Celakówną, sporo czytam o Najświętszym Sercu Jezusa, zgłębiam nauczanie św. Jana Pawła II i Franciszka. Moim ulubionym pisarzem jest John Ronald Reuel Tolkien, którego dzieła są wspaniałymi traktatami teologicznymi.
Było dane Ojcu pospacerować nad Jeziorakiem … jakie doznania?
Tak, obszedłem Mały Jeziorak. Piękne jezioro o niezwykłym kolorze wody. Na większy Jeziorak przyjdzie może czas w wakacje. Iława jest pięknym miastem z ciekawą historią.
Co na zakończenie chciałby Ojciec powiedzieć, jako przesłanie, aby każdy nasz parafianin mógł przeczytać w naszej gazetce i na stronie internetowej?
Bądźmy pielgrzymami nadziei, złóżmy naszą nadzieję wypływającą z wiary w ręce Chrystusa Pana. W mocy Ducha Świętego otwórzmy nasze serca Jezusowi Królowi miłości a on sam dalej nas poprowadzi.
OJCIEC WALDEMAR W PIGUŁCE:
– ulubiony święty(a) – św. Alfons de Liguori, założyciel redemptorystów
– cytat z Biblii – „Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4,13).
– najlepsza potrawa – zupa pomidorowa
– książka(i), przeczytana kilka razy – „Władca pierścieni” J.R.R. Tolkiena
– film, który mnie zachwyca – „Pasja” Mela Gibsona
– niezwykłe miejsce na świecie – Jura Krakowsko-Częstochowska (tam się wychowałem)
– moje marzenie (pragnienie) – głosić swoim życiem Chrystusa Odkupiciela człowieka.
Dziękuję za rozmowę, pozdrawiam serdecznie i – daj Boże – do zobaczenia w Iławie.
Z Panem Bogiem!
Z o. Waldemarem Sojką CSsR rozmawiał dk. Andrzej.
